Jasminum
Scenariusz i reżyseria: Jan Jakub Kolski, muzyka: Zygmunt Konieczny
Produkcja: 2006 (premiera: 5 maja 2006 r.)
Producent: MS Films

Opis film:

Jest to opowieść o różnych wymiarach miłości, do której kluczem okazuje się zapach. W tej żartobliwej historii nie brakuje miejsca na cuda i duchy. Narratorem staje się pięcioletnia dziewczynka, Eugenia, córka Nataszy konserwatorki dzieł sztuki, która wraz z mamą – mającą odnawiać obraz Najświętszej Panienki – przybywa do klasztoru. Nie jest to jednak zwykły klasztor i to nie tylko dlatego, że mnisi chodzą w żółtych habitach, a przestrzeń okazuje się dość zaniedbana, lecz przede wszystkim jest to miejsce owiane legendą. W przeszłości trzech mnichów zaczęło pachnieć owocowymi drzewami: jeden czereśnią, drugi czeremchą, a trzeci zaś śliwą, a teraz po wielu latach kolejni trzej bracia zaczynają pachnieć jak ich poprzednicy. Przeor opierając się na starożytnych przepowiedniach i własnych wyliczeniach, oczekuje z tego powodu cudów, które powinny wydarzyć się w najbliższym czasie. I tak się staje, choć i cuda mogą zaskakiwać.

Jest jeszcze i drugie dno tej opowieści. Konserwatorka Natasza komponuje zapachy, chce stworzyć rodzaj perfum będących eliksirem miłości, które pozwolą by ktoś o kim marzymy nas pokochał. A do tego jest jej potrzebna tajemnica „pachnących mnichów”. Ten uroczy, nastrojowy, wręcz poetycki film nawiązuje w pewien sposób tematycznie do książki Patricka Süskinda Pachnidło. Ale to nie jedyne nawiązanie. Jest jeszcze ukłon wobec sztuki filmowej, poprzez podobieństwo jednego z wątków do Cinema Paradiso Giuseppe Tornatore i poprzez wykorzystanie fragmentu filmu Amarcord Federico Felliniego z muzyką Nino Roty.

Charakterystyka muzyki:

Muzyka Zygmunta Koniecznego odgrywa w filmie istotną rolę. Pozornie nie zwracając na siebie uwagi konsekwentnie buduje niezwykły nastrój opowieści; staje się kontrapunktem do emocji, które promieniują z poszczególnych kadrów filmu. Główny temat, niezwykle melodyjny, delikatny, tkliwy w metrum trójdzielnym zapada w pamięć tak mocno, że szybko staje się muzyczną wizytówką tego obrazu, a także zaczyna funkcjonować poza filmem, w wersji koncertowej, choćby śpiewanej (do słów Moniki Partyk), czy harfowej w wykonaniu zespołu Wiktorska Harp Open popularnie zwanej Orkiestra Harfową (w aranżacji Anny Sikorzak-Olek, Anny Piechury-Gabryś). W filmie główny temat wprowadzony jest początkowo przez orkiestrę smyczkową a później powtarzany przez fortepian. Powraca także w wokalizie dziecka, czy solo klarnetowym. Kompozytor sprawnie żongluje nawet kilkunastosekundowymi motywami z tematu stanowiąc przeciwwagę do obrazu, łącząc jasny i delikatny muzyczny temat z obrazem surowości ubogiego klasztoru. Użyte w filmie motywy nawiązują do tematu głównego czy to instrumentalnego sola czy orkiestrowego akompaniamentu, poza kilkudziesięcioma sekundami po zaskakującym zakończeniu filmu. Jakby dla zwrócenia uwagi, podkreślenia, temat orkiestrowy staje się jakby szarpany, gwałtowny, by w końcówce napisów powrócić do tematu głównego: melancholijnego walczyka.

Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz

Nagranie:

Plakat filmu:

Plakat - Jasminum
Skip to content